Ciemieniucha dotyka sporo małych dzieci. Wygląda jak żółte łuski na skórze głowy. Nie jest skutkiem zaniedbania, a nadprodukcją łoju. Niektóre dzieci cierpią na nią nie tylko w wieku niemowlęcym. Przypadłość wygląda niespecjalnie miło, a polega po prostu na złuszczaniu się skóry pod włoskami. Nie towarzyszy jej świąd i żadne niebezpieczeństwo dla zdrowia ogólnego. Najbardziej dokuczliwy może być jej nieestetyczny wygląd.
Czy można się jej pozbyć?
To kiedy i jak długo dziecko cierpi na ciemieniuchę, zależy już od konkretnego dziecka. Zdarza się tak, że towarzyszy ona dziecku nawet przez kilka pierwszych lat życia, mimo stosowania środków na jej usunięcie. Nie należy się tym martwić, ewentualnie można skonsultować sprawę z lekarzem pierwszego kontaktu.
Ciemieniucha w końcu jednak ustąpi – trzeba się uzbroić w cierpliwość w walce z nią. Dotyka ona sporej części maluchów.
Sposoby walki z ciemieniuchą
Wielu rodziców zadaje sobie dziś pytanie: jak zlikwidować ciemieniuchę? Można sięgnąć po kilka sposobów.
1. Podziałać może po prostu codzienne mycie głowy szamponem
2. Do mycia głowy dziecka można użyć namaczanych w wodzie otrąb – podziałają jak delikatny i – co najważniejsze – naturalny peeling. Nie uszkodzą skóry dziecka.
3. Poleca się także do nacierania miejsc dotkniętych ciemieniuchą oliwą z oliwek lub olejem słonecznikowym albo nakładanie na główkę przed myciem oliwki dla dzieci.
4. Jeśli bardziej naturalne sposoby nie podziałają, w aptece można zakupić specyfiki, pomagające walczyć z ciemieniuchą.
5. Łuski warto też wyczesywać miękką szczoteczką czesząc pod włos.
Ciemieniucha nie zejdzie z dnia na dzień
Trzeba pamiętać, że żółte łuski nie zejdą z głowy dziecka z dnia na dzień. Może się też zdarzyć, że objawy przypadłości na jakiś czas znikną w takim stopniu, że nie będą widoczne gołym okiem, a później nagle wrócą w wyraźnej formie. Dziecko może mieć już wtedy nawet kilka lat. Warto wtedy na nowo zastosować powyższe sposoby walki lub dokupić specjalny żel, aerozol lub płyn w aptece. Kurację należy stosować aż do pozbycia się problemu oraz – co istotne – wg dołączonej do danego środka ulotki.
Istotne jest to, aby u małych dzieci nie stosować środków, np. dedykowanych dorosłym w przypadku łojotokowego zapalenia skóry. Nawet jeśli ciemieniucha nie daje za wygraną, podjęte środki muszą być dostosowane do wieku i delikatnej skóry malucha lub kilkulatka. W razie przedłużającej się walki, najlepiej zapytać o poradę lekarza pediatry i przedstawić wszystkie dotychczasowe sposoby walki.